Moderator: wika001
te 2KM to moc "na papierze", czyli maks. moc wyjściowa silnika. Ważna jest moc użytkowa i to ona się przełoży na Twoje odczucie nt mocy kosy. Kwota ponad 1200 zł to wcale nie mało.Hej, zastanawiam się nad kupnem kosy spalinowej. Moc jaka mnie interesuje to w okolicach 2 KM. Znalazłem dwie, jedna dolmar a druga hitachi:
http://www.kammar24.pl/dolmar-kosa-spal ... 21094.html
http://www.budujesz.pl/hitachi-kosa-spa ... eas-37144/
Która według was będzie lepsza ? Zastanawiam sie też czemu kosa dolmar-a jak na taką moc jest stosunkowo tania ? Może możecie polecić inny sprzęt w okolicach tej ceny z podobnymi parametrami ?
dokładnie. ale ludzie patrzą na suche dane, i porównują bez głębszego zastanowienia... np moc.mam kumpla w nadleśnictwie, i opowiadał że używają sprzęty różnych marek. Ale od jakiegoś czasu dogadali się z AL-KO i biorą od nich głównie kosiarki i rzadziej kosy. I mają model kosy który ma ponad 1kw użytkowej. Kumpel twierdzi że nie ma roślin, gałęzi i nawet drobnych pieńków z którymi ta kosa z tarczą tnącą sobię nie poradzi. Gość raczej nie ściemnia, wiec można przyjąć że tak jest. Zatem jeśli ponad 1kw użytkowej mocy daje radę po chaszczach z którymi nikt się nie cacka, to na diabła większa moc do przydomowego ogrodu (co równa się wyższa cena)?
Wróć do „Narzędzia ogrodnicze”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości