Erynus alpejski
Moderator: wika001
Erynus alpejski
pierwszy raz posadziłam na skalniaku, bardzo ładna roślina, własnie kończy kwitnąć i wiem że jeszcze daleko... ale jak z nią postepować zimą?Okrywać czy niekoniecznie?
-
passiflorka
- Zainteresowany

- Posty: 98
- Rejestracja: 11 paź 2011, 14:06
- Lokalizacja: z i e m i a
Re: Erynus alpejski
Witaj Mario,
z tego co wiem, to tylko starsze rośliny mogą mieć problem z przetrwaniem mrozów. No i oczywiście mowa tutaj o mrozach więŻszych niż takie tam przymrozki
Jeśli obawiasz się o kondycję byliny po zimie to oczywiście możesz ją przykryć. Jednak jestem przekonana czy konieczna jest gruba otulina. Może rozsypanie trocin, ściólki, ułożenie mchu czy chociażby igieł jakiś iglaków wystarczy?
może inni forumowicze mają jakieś doświadczenia? U moich rodziców nigdy nie marzło, a mieszkają w miejscu, gdzie temperatura przy gruncie zazwyczaj zaskakuje
No i mam nadzieję, że zebralaś nasionka
z tego co wiem, to tylko starsze rośliny mogą mieć problem z przetrwaniem mrozów. No i oczywiście mowa tutaj o mrozach więŻszych niż takie tam przymrozki
Jeśli obawiasz się o kondycję byliny po zimie to oczywiście możesz ją przykryć. Jednak jestem przekonana czy konieczna jest gruba otulina. Może rozsypanie trocin, ściólki, ułożenie mchu czy chociażby igieł jakiś iglaków wystarczy?
może inni forumowicze mają jakieś doświadczenia? U moich rodziców nigdy nie marzło, a mieszkają w miejscu, gdzie temperatura przy gruncie zazwyczaj zaskakuje
No i mam nadzieję, że zebralaś nasionka
Take it easy 
