Moje rododendrony na coś chorują, na ich liściach, na prawie połowie powierzchni liści pojawiaja się brązowe plamy. Czy to jakiś grzyb? Do tej pory nie opryskiwałem jeszcze niczym swoich roslin, bo nie chorowały. Czy i czym powinienem?

Niekoniecznie musi by to grzyb. Najprawdopodobniej roślina po prostu usycha, nie jest posadzona w odpowiednim miejscu i nie ma zagwarantowanego odpowiedniego podłoża. Rododendrony potrafią urosnąć na naprawdę imponujących rozmiarów krzewy, jednak muszą mieć do tego odpowiednie warunki. Jeśli narażone są na bezpośrednie nasłonecznienie oraz nie są posadzone w kwaśnej glebie to na pewno nie będą spełniać swoich funkcji i szybko się zmarnują