Mam taki szpikulec do sadzenia cebulek, bobu, fasolek, mniejszych roślinek.
Mielarka do gałęzi, z tego masz swoje drewienko i ściółkę, zero śmieci.
Sekator itp. Masz w ten sposób swoje patyki np do oznaczania grządek, podpierania, mieszania mikstur czy farby, trawy ozdobne na słomę.
Automatyczne czasowe zraszacze co by nie stać godzinami wieczorem na ogrodzie i nie być zjedzonym przez muchy i komary. Zapominasz a samo się wyłącza. Przełączasz tylko rozdzielnik, jak masz dużo węży (za niskie ciśnienie wody, by wszystko na raz podlewało, wybierasz co podlać). Albo takie przenośne platformy do podlewania np warzyw. U mnie praktycznie nie pada latem to muszę podlewać.
Zerklnij sobie do tego miejsca
https://wojtex.sklep.pl/ Zamówisz tutaj wszystko co będzie Ci przydatne.