Konserwacja narzędzi oraz sprzętu do ogrodu też jest ważnym elementem o którym nie wolno zapominać, natomiast co do ich przechowywania to polecam specjalny domek, można go wykonać tańszym kosztem i będzie pełnił zarówno funkcję ozdobną jak i praktyczną.

Domki ogrodowe są do tego chyba najlepsze.

U mnie w tej roli świetnie sprawdza się szafka bhp. Myślę, że to całkiem ciekawa opcja. Wypróbujcie sami.

Polecam zainteresować się takimi regałami http://www.met-baj.com.pl/oferta/10,kategoria.html, bardzo fajne, stabilne, trzymamy na tym skrzynki z narzędziami i wszystkie gadżety ogrodowe, bardzo fajna sprawa

ja trzymam narzędzia w drewutni

Lepszym pomysłem jest moim zdaniem domek na narzędzia, nie musi być duży, ważne aby spełniał swoje zadanie i był po prostu solidny.

Moje narzędzia spokojnie mieszczą się w garażu.

Narzędzia trzymam w domku ogrodowym, który bardzo pomaga w przechowywaniu sporej ilości rzeczy.

Drugą zaletą jest to, że jest po prostu estetyczny.

Polecam takie rozwiązanie.

Są różne możliwości dobrania domków do swoich potrzeb i wielkości działki.

Warto się nad takim rozwiązaniem zastanowić i przejrzeć ofertę choćby takiego producenta jak Zylajek.

Tutaj możecie zobaczyć ich przykładowy domek:
http://allegro.pl/domek-ogrodowy-domki- ... 30193.html

Ja w tym celu mam specjalnie przygotowaną szopę drewnianą w ogrodzie - polecam to rozwiązanie bardzo wygodne i dobrze sprawdzające się w praktyce.

Mój mąż zrobił sobie mini garaż z kontenera magazynowego

w skrzyneczce

Ja trzymam moje narzędzia w domku narzędziowym. Znalazłam sporo informacji na ten temat, dlatego się przekonałem, że to dobry wybór!

ja narzedzia cellast trzymam w malym pomieszczeniu gospodarczym bo niestety jakiegos garazu nie posiadam, a przed zima warto je wyczyscic i jezeli potrzebuja zakonserwowac chociaz z tego co sie orientuje nie trzeba bo sa teraz z lepszych materialow tworzone

Ja również trzymam wszystko w garażu.

Ja mam zrobiony specjalny schowek drewniany - wszyscy się śmieją, że wygląda jak trochę większy wychodek. Pomalowałam na czerwono-biało i w drzwiach wycięłam "serduszko".