Taka tabelka to nic innego jak moc siłownika = masa bramy + 30%. Te 30% wynikają z siły tarcia, wiatru i innych pomniejszych czynników, które sprawiają, że masa bramy nie jest jedyną rzeczą do pokonania. Natomiast większości bramom przesuwnym stosowanym w Polsce wystarczy właśnie Deimos 600.

Firma nie ma większego znaczenia.

A co ma znaczenie? Za firmą stoją konkretne parametry produktu, a więc i jakość użytkowania. Myślę, że mylisz się pisząc, że firma nie ma znaczenia.

Uważam że firma ma znaczenie. Stoi za nią jakość wykonania, dobry serwis czy np przedłużenie gwarancji. Wolę moje BFT niż tańszy produkt firmy "krzak" który rozpadnie się po pierwszym sezonie.

junon pisze:Uważam że firma ma znaczenie. Stoi za nią jakość wykonania, dobry serwis czy np przedłużenie gwarancji. Wolę moje BFT niż tańszy produkt firmy "krzak" który rozpadnie się po pierwszym sezonie.

To nawet nie chodzi o to czy firma jest krzak, niezbyt wysoka jakość może być reprezentowana przez firmę, która ma swoje logo i wszystko niby na miejscu. Co do meritum oczywiście zgoda.

Z kupowaniem tanich siłowników wiąże się dość duży problem, np. takie, że np. jest słaba gwarancja, trudno dostać w razie naprawy ekipę, która takim siłownikiem się zajmuje, albo części nie ma. No słowem problemów dużo. Takie BFT to firma która już sporo działa, więc wszystko to zapewniają.

Jasne, nie widziałem chińskiego napędu pracującego w bezpieczniejszym napięciu 24V. Wszystkie wymagają zasilania 240V, co w połączeniu z ich kiepską budową stwarza już całkiem niezłe zagrożenie. Jak się ma małe dzieci to wiadomo już o co chodzi. Także niespecjalnie widzę obecnej w Deimosach funkcji zatrzymywania po napotkaniu przeszkody. Też ważne dla rodziców, ale nie tylko.

pokoe pisze:Jasne, nie widziałem chińskiego napędu pracującego w bezpieczniejszym napięciu 24V. Wszystkie wymagają zasilania 240V, co w połączeniu z ich kiepską budową stwarza już całkiem niezłe zagrożenie. Jak się ma małe dzieci to wiadomo już o co chodzi. Także niespecjalnie widzę obecnej w Deimosach funkcji zatrzymywania po napotkaniu przeszkody. Też ważne dla rodziców, ale nie tylko.

Pokoe – dobrze napisane. PS. Z doświadczenia wiem, że dzieci siłownikami do bramy się interesują. Mój synek ustawia na nich resoraki. Więc solidna obudowa jest mega ważna.

Jest miarodajna. Jak znasz wagę bramy, wielkość i wiesz ile cykli potrzebujesz na dobę to bez trudu dobierzesz siłowni. Wydaje mi się że lepiej dobrać trochę mocniejszy siłownik niż słabszy.

Podstawa to dobór siłownika o odpowiedniej mocy i montaż. Druga sprawa to oczywiście sam siłownik,który musisz kupić w dobrym i sprawdzonym miejscu tak byś potem nie miał problemow. Ja kupowałem do swojej bramy taki tutaj http://www.ea.krakow.pl/napedy-obrotowe.htmli jestem bardzo zadowolony , wszystko śmiga do tej pory.

BFT ma bardzo dobry montaż i serwis, choć z serwisu nie korzystałem, bo nie muszę!

Dzięki bardzo za porady! Będę wymieniać niedługo u mamy bramę w Białymstoku , bo stara już jest w tragicznym stanie. Mechanizm praktycznie wysiadł, raz na jakiś czas tylko zaskoczy :/

Do bram przesuwnych mogą być siłowniki Deimos. Bardzo dobre i praktycznie bezawaryjne, co w naszym klimacie ma zasadnicze znaczenie w zasadzie.

Spoko te napędy. Ja taki mam już długi i działa jak nic !

Polecam Beninca. Dobre siłowniki w rozsądnej cenie. Od trzech lat mam taką automatykę właśnie w domu (brama dwuskrzydłowa + garażowa). Nie powiem jakie dokładnie modele bo po prostu nie pamiętam, ale działają naprawdę bez żadnych problemów, co cieszy zwłaszcza jesienią i zimą, jak pogoda nie sprzyja. Do przesuwnych to są takie siłowniki http://beninca.pl/kategoria-produktu/na ... zesuwnych/