Witam serdecznie
Może ktoś mi pomoże ułatwić sobie życie. Mam przydomowy sadek w którym uprawiam różne owoce. co roku po cięciu drzew stosowałem maść sadowniczą ale drzewa są już na tyle duże że nie daję rady. wiem że w dużych profesjonalnych sadach nikt nie biega z pędzlem i nie smaruje pojedynczo ran, tylko pryska się drzewka jakimś środkiem. Czy ktoś wie co to za środek i czy jest on dostępny dla działkowiczów. mam około 30 różnych drzewek do zabezpieczenia.
rany drzew
Moderator: wika001
Re: rany drzew
Ciekawa inicjatywa.
Re: rany drzew
Choroba, o której piszesz to parch Ja od dwóch lat stosuję Huwa San TR 50 do opryskiwania w stęż. 0,05-0,1% aby chronić drzewo przed zrakowaceniami i przez to zamieraniem,często całych konarów oraz przed chorobami liści i owoców.. Sugeruję niezwłoczne opryskanie opadłych liści środkiem
Huwa San w stęż. 0,5% aby spowodować szybszy ich rozkład. Zabieg można powtórzyć wiosną, gdy temperatura wzrośnie powyżej 10oC.
Opryskując drzewa systematycznie co kilkanaście dni, uzyskałam owoce wyższej jakości bez żadnych pozostałości zważywszy, że środek rozkłada się do tlenu i wody.
Huwa San w stęż. 0,5% aby spowodować szybszy ich rozkład. Zabieg można powtórzyć wiosną, gdy temperatura wzrośnie powyżej 10oC.
Opryskując drzewa systematycznie co kilkanaście dni, uzyskałam owoce wyższej jakości bez żadnych pozostałości zważywszy, że środek rozkłada się do tlenu i wody.
Re: rany drzew
Że też nie da się skutecznie ustrzec drzew przed takimi rzeczami.

