Witam, mam pytanie.Czy ktoś wie, jak wrzosy zniosą zimę w doniczce, pozostawione na balkonie?

Witaj,
niestety, ale wrzosy to dość szeroka rodzina roślin. W jej skład wchodzi ogrom gatunków, te ogrodowe najczęściej spotykane w naszych ogrodach to kilkanaście okazów. Różne gatunki różnie reagują na niskie temperatury. I tak wrzoście są w większości całkowicie mrozoodporne, natomiast wrzosy cechują się ograniczoną mrozoodpornością. Powinny zostać chociaż delikatnie okryte igliwiem czy włókniną.
W przypadku gdy wrzosy przemarzną najczęściej jest już po nich

są całkiem fajnym dodatkiem

Wszystko zależy od rodzaju, każdy inaczej reaguje na temperature jak napisał kolega wyżej.

Wszystko zależy od rodzaju, każdy inaczej reaguje na temperature jak napisał kolega wyżej.

u mnie zawsze zimują na parapecie, ale zawsze wiosną sa do niczego

U mnie niestety marnieją... Blakną, więdną.

Moim zdaniem wrzos Dirry powinien sobie poradzić https://www.podkarpackiesady.pl/pl/p/Wrzos-DIRRY/365 trzeba go tylko zawsze okryć na zimę i doniczkę też dobrze zabezpieczyć. Włożyć ją do większej o minimum 3-4 rozmiary doniczki i wysypać przestrzeń między nimi trocinami, drobną korą czy czym tam dysponujemy. Górę zakrywamy białą agro albo gałązkami iglastymi. I wiosną trzeba przyciąć je poniżej przekwitłych kwiatostanów aby ładnie odbiły. Wrzosy nie lubią zalewania wodą ale nie możemy dopuścić aby ziemia wyschła na pieprz. Co zdarzyć się może nawet w zimie.

Jasne, ze wymarzaja, nie maja szans w doniczce przetrwać.