Witam,

Często klienci dzwonią do mnie pytając co zrobić z białym nalotem na kostce? Jest to tzw. wykwit wapienny naturalny proces dojrzewania betonu, czasem mało widoczny, niezauważalny a niekiedy wyjątkowo uciążliwy i paskudnie wyglądający. Rozwiązania są dwa: Pierwsze to cierpliwie czekać aż sam zejdzie, deszcze będą sukcesywnie spłukiwać wykwit, niestety może to potrwać nawet do 3 -4 lat. Drugie rozwiązanie to zastosowanie specjalnego preparatu usuwającego wykwity, testowałem kilka środków tego rodzaju, bezkonkurencyjny okazał się FURGO poniżej link do opisu produktu, polecam oglądniecie filmu pokazującego efekt działania FURGO:

https://youtu.be/W_W53VudTeQ

Idealnie było by po usunięciu wykwitu zastosować impregnat, ten sam producent ma w ofercie równie dobry produkt:

https://youtu.be/yBxHe4ES_SY

a gdybym zastosowała coś takiego jak Roundup hobby?

Na chwasty i mchy często stosowane rozwiązanie, od północnej części co roku będą się pojawiać także warto się zastanowić nad zakupem myjki ciśnieniowej z końcówką do czyszczenia powierzchni płaskich. Usunie się wtedy wszystkie mchy i wyrastające trawki a przy okazji wyczyści dokładnie bruk. A jak po czyszczeniu by się zaimpregnowało to ten problem w bardzo dużym stopniu się wyeliminuje, impregnat oprócz tego że wnika w strukturę kostki ułatwiając późniejsze jej czyszczenia także zabezpieczy fugę i utrudni chwatom życie:)

Pozdrawiam

A co na plamy po oleju silnikowym?

Ogólnie to Pozbruki inee brukbety oferują preparaty do czyszczenia, ale wśród nich nie widziałem nic do oleju, ale możesz spróbować na szczotkę

A może zastosuj mieszankę wody i płynu do mycia naczyń i potem pozostaw na godzinę i jak nie zejdzie to jeszcze raz. Zawsze warto spróbować

Poczekać na zimę, jak nie zejda wtedy chemia potraktować.

polecam środek dynasil renowal 500 to skoncentrowany i silnie działający środek, na pewno sobie poradzi z takimi zabrudzeniami. A na przyszłość polecam impregnować kostkę. Nie będzie takich problemow

AndrzejKarwowski123 pisze:Ogólnie to Pozbruki inee brukbety oferują preparaty do czyszczenia, ale wśród nich nie widziałem nic do oleju, ale możesz spróbować na szczotkę

Bruk Bet oferuje impregnat zabezpieczający przed wykwitami oraz powłokę Hydrostop na kostce. To wszystko przed wystąpieniem wykwitu, a jak już się stało umyj porządnie tę kostkę i zainteresuj się tematem impregnatu. Trochę to ci zajmie, ale tej roboty nie trzeba często powtarzać.

W chwili obecnej wiele kostek jest zabezpieczanych systemem Perlon, który sprawia, że kostka nie wymaga właściwie impregnacji ze strony klienta. Rzecz jasna jest nieco droższa, niemniej wykwity nie powinny występować.

Dla tych którzy mimo to chcą zabezpieczyć kostkę polecam preparaty Dynasil St-Bruk ja kupowałem je w Consil, nie wiem czy gdzieś indziej są dostępne

Kostkę można chemicznie czyścić i tak się uporać z wszystkimi problemami - ja tak robię względem wandtattoo. Wystarczy udać się do dużego marketu budowlanego i tyle.

lanceru pisze:Kostkę można chemicznie czyścić i tak się uporać z wszystkimi problemami. Wystarczy udać się do dużego marketu budowlanego i tyle.

No tak, ale jednak bardziej przekonujące są metody JankaC. Lepiej chronić niż leczyć, ma to również odniesienie do materiału jakim jest beton.

Osobiście użyłbym jakiegoś preparatu.

Przede wszystkim należy użyć preparatu biobójczego, warto też zaopatrzeć się w odpowiednie narzędzia do ich usuwania.