Witam,
mam od 3 lat ułożony taras z desek Massaranduba. Deski były kupione już olejowane. Po montażu dostaliśmy informację, że taras powinien być zabezpieczany poprzez olejowanie 2 razy w roku, wiosną i przed zimą. Używaliśmy oleju bezbarwnego. Tej wiosny po długiej zimie taras wygląda fatalnie. Nie mam pojęcia co z nim zrobić. W niczym nie przypomina pięknych, lśniących ciemnoczerwono-brązowych desek. Jest szary w ciemne plamy. Wygląda tak jakby częściowo się odbarwił. Obawiam się że kolejne olejowanie spowoduje tylko wyeksponowanie przebarwień.
Załączam zdjęcia, może ktoś miał podobny przypadek i poradzi mi co powinnam zrobić.

[img]http://static.urzadzone.pl/gallery/6418/0_0054d82c905fade2a2cb85d2e8c2832e9d852b54.jpg[/img]

[img]http://static.urzadzone.pl/gallery/6418/0_46ef08ee3f1944eb8866618f5cd204272977539a.jpg[/img]

Skąd kupiłaś deski? Nie masz na nie żadnej gwarancji? Wiem, ze dobre firmy taką gwarancję dają, Andrewex bodajże na 5 lat

Aż dziwne żeby Massaranduba się tak zachowała. Chyba ktoś wcisnął wam trefną partię, bo to gatunek egzotyczny i znosić powinien dużo. W sumie trzeba przyznać że taras chyba masz niekryty no i zima nas nie rozpieszczała. Może spróbuj dać jakiś podkład i potem lakier a jak nie to chyba wymiana wyjdzie najlepiej.