Puerwsza rada- modrzew "syberyjski" to ściema. Kazda rozlina ma dwuczlonową nazwę która nie koniecznie musi oznaczać pochodzenie czyli kupując modrzewia "syberyjskiego" masz marną szansę kupić drewno pochodzące z Syberii a po prostu zostajesz oszukany przez cwaniaka który żeby drożej sprzedać swoje deski nazywa je syberyjskim. za to nie ma kary bo przecież możesz póść do marketu i kupić panele plastikowe "modrzew syberyjski" a chyba plastik od drewna odróżnisz.
Deski modrzewiowe oczywiście super nadają sie na taras i w wielu aspektach sa lepsze od egzotyków- szczególnie w naszym klimacie i po porstu trzeba je kupić u renomowanego producenta - wlasnie producenta a nie handlarza bo musisz jeszcze wiedzieć coś o normach jakościowych derwna- często bywa tak że handlarze wymyślają sobie tzw "normy zakladowe" czyli sami według uznania wymyslają sobie co w danej klasie jest dopuszczalne i w sądzie z nimi nie wygrasz natomiast większość producentów stosuje tzn POLSKIE NORMY PN-EN i tu już dowolności nie ma. Poza tym sam wiesz że nie ma szans u posrednika kupić taniej bo przecież musi on mieć swoją działkę czasami większą niż producent

Ja kupilem deski tarasowe z modrzewia firmy ROTHOWOOD i naprawdę jestem zadowolony deska jest stabilna, dostalem gwarancję i przez dwa lata spisuje się naprawdę dobrze. Deski musisz dobrze zaimpregnować i zaolejować a olejowanie powtarzać co roku a najlepiej wiosną i jesienią