Zdecydowanie tak, mocz mojego psa zniszczył mi trawnik i kila roślinek. Znalazłem fajny artykuł
Pies w ogrodzie gdzie znalazłem kilka sposobów jak uniknąć szkód po naszych pupilach.

Ja po prostu ogrodziłem rośliny siatką z fulo.pl, na których najbardziej mi zależało. Wyszło fajnie i przynajmniej nie muszę pilnować psa jak chodzi po ogrodzie.

A jak zapobiegaliście podkopywaniu siatki przez psa? Czy nie mieliście w ogóle takich problemów?

Mój pies w ogrodzie robi straszne spustoszenie, dlatego zastanawiam się nad zakupem jakiegoś kojca.

Niestety, ale pies w ogrodzie może spowodować szkody w naszym ogrodzie. Dlatego warto psa jeżeli mamy od najmłodszych miesięcy uczyć jak postepować w ogrodzie i gdzie powinien się załatwiać.

My często wychodzimy z psem na spacery, więc nie załatwia się w ogrodzie i nie ma żadnych zniszczeń.

Dobrze użyć odstraszacza - na wiekszość psów pomoże. Piszę większość, ponieważ trzeba pamiętać że niektóre psy (głownie psy, suki rzadziej) mogą mieć bardzo silny charakter. To powoduje, że żadne preparaty mogą go nie odstraszyć.

Nieraz szkody sa trudne do usunięcia dlatego też warto zainwestowac w ogrodzenie roslin ogrodowych. Piesek nie pyta czy może tylko to robi. Zabezpieczenie przed szkodą pewnie pozytywnie odbije sie na późniejszym efekcie.