Mam poważne kłopoty z paprocią i nie potrafię sobie sama poradzić. Paproci przełamują się liście, tuż nad ziemią w doniczce. Po przełamaniu liście żółkną i usychają. Paprotka ma już kilka lat. Doniczka jest ustawiona w miejscu jasnym ale nie bezpośrednio poddanym działaniu słońca.
Jaka może być przyczyna uszkodzenia liści i co powinnam zrobić?
paprotka doniczkowa
Moderator: wika001
Re: paprotka doniczkowa
Mario najlepiej było by wstawić fotografie tej paprotki to by ułatwiło szybszą i trafniejszą diagnozę, a tak to bark fotografii brak też dodatkowego napisu czy na miejscu złamania zrobił się wcześniej nalot? czy pęd z okolicach złamania jest twardy czy miękki i najważniejsze czy w miejscu złamania pęd jest jasny czy ciemny.
Koniec końcem wydaje mi się, że jest to niestety choroba odglebowa spowodowana grzybami , która w przypadku paprotek występuje dość rzadko i niestety, ale paprotka moim zdaniem jest nie do odratowania.
Można podlać półtoraprocentowym roztworem Dithanu - ale to niestety nie uratuje Twojej roślinki finalnie, jedynie może zahamować marnienie. Jeśli faktycznie jest to co napisałem wyżej, paproć jest nie do odratowania.
Koniec końcem wydaje mi się, że jest to niestety choroba odglebowa spowodowana grzybami , która w przypadku paprotek występuje dość rzadko i niestety, ale paprotka moim zdaniem jest nie do odratowania.
Można podlać półtoraprocentowym roztworem Dithanu - ale to niestety nie uratuje Twojej roślinki finalnie, jedynie może zahamować marnienie. Jeśli faktycznie jest to co napisałem wyżej, paproć jest nie do odratowania.
