Dajcie pomysły na wykończenie domu tak aby jak najmniej było widać kurz i brud, jak naj mniej sprzatac, żeby nie było widać odcinków palców.
Poprostu żeby nie marnowac czasu na zbędne sprzątanie.
Np. Jak najmiej czarnego

Zero witryn z wystawionymi kieliszkami, kubeczkami. Zero otwartych półek i ustawiania niepotrzebnych rzeczy na blacie w kuchni. Jak najmniej mebli - wszystkie w miarę możliwości zawieszane aby robot odkurzający wjechał pod spód. Kanapa z jednego elementu bez poduch, poduszeczek, które po roku wyglądają tragicznie cokoły zlicowane ze ścianą zamiast listew zbierających kurz. Gładkie nie białe drzwi wewnętrzne bez frezów, szybek i ozdób. Czarne fronty w kuchni z niepalcującej się płyty. Podwieszany zlew i umywalki. Chromowane baterie w opływowych kształtach - na płaskich pięknie zalega woda i mam wrażenie, że szybciej się rysują. Płytki w łazienkach gładkie i matowe - broń Boże nie poler i nie lappato. Zmiękczacz wody. Dywany polecam sznurkowe, nie zbierają tak kurzu i bardzo łatwo można je wyczyścić. Dywany takie znajdziesz na przykład w Leroy Merlin, sama tam kupowałam swój i jestem zadowolona W Leroy Merlin na ich stronie internetowej jest cała masa wzorów, tak więc powinnaś dobrać coś do wystroju wnętrza.

Mamy dom parterowy. Długo nie mogłam podjąć decyzji, ale stanęło na jednakowych płytkach w każdym pomieszczeniu - jestem mega zadowolona Podłoga jest spójna, spoko się czyści i serce nie boli jak się w butach do domu wejdzie )

Polecam przejrzeć sobie płytki na stronie Tubądzin

Moim zdaniem mają ciekawe wzory gresu.

Ja polecam brak dywanów. Wtedy spokojnie robot sprzątający ogarnie całą przestrzeń i nie trzeba ich ani trzepać ani specjalnie czyścić. Polecam też zamianę firanek na rolety lub żaluzje. Wystarczy je raz na jakiś czas przetrzeć mokrą szmatką, a nie trzeba ich zdejmować, prać, prasować itd.

Brak dywanów, regały z oszklonymi drzwiczkami, żaluzje zamiast zasłon, brak tzw. zbieraczy kurzu na parapetach czy komodach

Myślałem, że elastyczne panele to nowoczesne rozwiązanie, ale szybko zmieniłem zdanie. Już po kilku tygodniach widać było ślady zużycia i odkształcenia. Nie warto oszczędzać na jakości.. Drugi raz nie dam się nabrać