Re: paprotka doniczkowa
autor: Suplem » 14 wrz 2011, 15:12
Mario najlepiej było by wstawić fotografie tej paprotki to by ułatwiło szybszą i trafniejszą diagnozę, a tak to bark fotografii brak też dodatkowego napisu czy na miejscu złamania zrobił się wcześniej nalot? czy pęd z okolicach złamania jest twardy czy miękki i najważniejsze czy w miejscu złamania pęd jest jasny czy ciemny.
Koniec końcem wydaje mi się, że jest to niestety choroba odglebowa spowodowana grzybami , która w przypadku paprotek występuje dość rzadko i niestety, ale paprotka moim zdaniem jest nie do odratowania.
Można podlać półtoraprocentowym roztworem Dithanu - ale to niestety nie uratuje Twojej roślinki finalnie, jedynie może zahamować marnienie. Jeśli faktycznie jest to co napisałem wyżej, paproć jest nie do odratowania.