Jeśli nie ma żadnych objaw chorobowych to ja bym się nie przejmowała - po prostu tak ma być i już, a jak jeszcze zapewniasz, że mają ciepło to bądź spokojna one w końcu ruszą. Ja też tak miałam, że wysiałam długo, nic, nic, nic potem się ruszyły do kiełkowania wyszły siewki i stosunkowo rosły wolno ...