Najlepiej mają ci rolnicy co zaczynali kilka lat temu. Na dotacjach zarobili tyle, że dziś nie muszą się wcale bawić w rolnictwo. Także aby zacząć być "rolnikiem" trzeba się postarać o te 100 ha i działać.
U mnie działa nawet fajnie lawenda. Kupowałem przez internet sadzonki jabłoni i zachciało mi się rząd lawendy. To się okazało super inwestycją. W jej pobliżu jest zdecydowanie mniej komarów niż w dalszych częściach ogrodu.
Jakie rośliny macie na trawniku? Chodzi mi o pojedyncze krzewy. Myślę o czymś kwitnącym ładnie i się zastanawiam nad czymś kwitnącym. Tez aby nie rosło powyżej 2 metrów takie do 1-1,5 byłoby idealne. Którą z azalii wybrać?
Ja też mam ogród robiony własnoręcznie. Samemu wszystko było praktycznie wykonane. Część roślin było już po poprzednich właścicielach, a część została dokupiona. Najczęściej zamawiam na Podkarpackie Sady bo tam mają ładne sadzoneczki. Największy problem miałem tylko z wyrastajacymi na chodniku chwas...
A jaką masz glebę na działce? Bo to chyba dużo zależy od podłoża i jego jakości oraz innych właściwości. Podrzucam fajny poradnik na temat uprawy borówki amerykańskiej może Ci się przyda bo jest naprawdę konkretny http://www.e-ogrodek.pl/poradnik-ogrodniczy/jak-sadzic-i-pielegnowac-borowke-amerykans...
Owszem bluszcz jest fajny i bardzo ładnie wygląda, ale nadaje się tylko do miejsc zacienionych. W słońcu nie będzie wyglądał już tak dekoracyjnie. Ogólnie to prawie wszystkie krzewy ozdobne nadają się na żywopłot. Ostatnio widziałem nawet taki z hibiskusa.
Lawenda, olcha, geranium, a najlepiej na komary działa kolonia nietoperków w okolicy, Bo te przynajmniej aktywnie je łapią, za to rośliny to co najwyżej rosiczki nam mogą jeszcze pomóc.
Polecam sprawdzić Podkarpackie Sady gdzie mają ładne odmiany, hodowane w polskich szkółkach, do tego opisane jak pielęgnować. Poza tym dużo ciekawych informacji można znaleźć na ich blogu, to naprawdę kopalnia wiedzy o pielęgnacji roślin.
Tylko ostrożnie z ilością, aby przypadkiem nie spalić trawy, co przy przenawożeniu jest możliwe. Druga sprawa to termin stosowania nawozu wapniowego, zawsze stosuje się go przed zimą, nie na wiosnę bo popalimy sobie trawę.