Forum ogrodowe, forum ogrodnicze, ogrody

Ile może stać paliwo bez użytkowania?

To zależy w czym przechowujesz?

Jak w beczkach to może stac dlugi czas
--------

Wszystko zależy od sposobu przechowywania. Zapomniałem o paliwie trzymanym w kanistrze i po roku nie nadawało się do użytki,

Ja kupiłem do przechowywania paliwa do piły łańcuchowej takie kanistry plastikowe 5litrów. Mój znajomy też tak robi, on kupował w bortex - paliwo stoi kilka miesięcy i jest wszystko ok., może dlatego, że butelka jest szczelna. Generalnie chyba nie powinno się tak powyżej 6mscy magazynować paliwa, znacznie traci na wartości ponoć.

To zależy od tego w czym przechowujesz. Ja trzymam w metalowym kanistrze około 3 miesiące.

A co niby miało by się z nim stać?
Znajomi posiadają taki zbiornik na paliwo w ogrodzie, którym ogrzewają dom i często go nie tankują.
Sam zastanawiam się nad takim rozwiązaniem zwłaszcza, że firmy jak Aron Sp. z o.o. oferują zakup paliwa grypy Lotos.

Jeżeli jest przechowywane bezpiecznie w karnistrze,to spokojnie może stać nawet całą zimę i nic złego się nie stanie. Zależy jeszcze o jakiej ilości paliwa mówimy.

Jeśli chodzi o "czystą" beznynę to może w szczelnym kanistrze stać nawet rok, najlepiej w metalowym. Natomiast w kosiarce tudzież innej maszynie nie powinno stać dłużej niż 3 miesiące. Przed dłuższym postojem należy wypalić z gaźnika, aż sama zgaśnie. Mieszanka do dwusuwów może stać tylko miesiąc zarówno w pilarce jak i w kanistrze.

Moim zdaniem paliwo nie ma okresu przydatności.

Paliwo nie ma z góry określonego terminu ważności, a bardziej chodzi tutaj o sposób i miejsce jego przechowywania, jeżeli masz specjalne beczki czy karnister, to spokojnie może stać przez długi okres czasu.

Wydaje mi się, że paliwo, jak każda inna ciecz, z czasem może wyparować, pod tym względem należy jak najwcześniej je zużyć. Gaz, dostarczany przez koncerny takie jak onico-energia nie ma terminu przydatności do spożycia, że tak to ujmę. Jest jednak lotny i może z nieszczelnego pojemnika uciekać. Podobnie ma się z ziemnym gazem opałowym. Długo bym więc nie trzymała paliwa w bańkach.

To chyba zależy jaki rodzaj paliwa.

Dokładnie, w tym przypadku wszystko rozbija się o sprawę przechowywania i warunków w jakich się je przechowuje.

Ja polecam się dowiedzieć o konkretne zbiorniki, najlepiej bezpośrednio u sprzedawcy. Z tego, co wiem, dużo firm na przykład transportowych, korzysta z https://poloil.pl Oni są sprawdzeni, mają te wszystkie normy unijne i spełniają przepisy bezpieczeństwa, a do tego możesz załatwić sprawę kompleksowo, to jest zbiornik, paliwo, transport.