Z odmian średnio późnych to polecam odmianę Chandler. Mało znana, ale w ostatnich latach coraz bardziej popularna odmiana borówki amerykańskiej.

Z własnego doświadczenia wiem, że proces rozmnażania borówki amerykańskiej nie jest łatwym procesem, dlatego też w niektórych sytuacjach lepiej zakupić po prostu więcej sadzonek. Chyba, że ktoś ma dużo cierpliwości, czasu i nie przejmuje się porażkami to czemu nie

Pamiętajmy też o tym by zabezpieczyć się przed kretami, które mogą nam uszkodzić plantację. Ja u siebie stosuję specjalne siatki zabezpieczające. Poza tym największy jak dla mnie problem to szara pleśń, o której już napisał poprzednik.

Należy też pamiętać o tym, że okres kwitnienia i wielkość owoców zależy od tego jaką odmianę borówki zasadzimy. Na swojej własnej uprawie borówki najlepiej mi rosną odmiany Bluecrop, także jeśli ktoś zaczyna sadzenie i będzie to jego pierwsze podejście to polecam właśnie tą odmianę.