Forum ogrodowe, forum ogrodnicze, ogrody

Poszukuję podkaszarki, najlepiej żyłkowej. Chodzi mi o te podkaszarki, które trzyma się w rękach. (wyglądające jak wykrywacz metalu) Dałby ktoś znać, gdzie warto to kupić? Cena nie gra specjalnie roli, ważne, żeby starczyło na długo.

Ja kupiłem w Leroyu, nie narzekam, bo ja dużo roboty przy tym nie mam, aczkolwiek na większy teren to odradzam. Czy na długo starcza? Tak, w sumie już mi 2 rok sie trzyma. Pare razy może mi żyłka poszła, ale wiadomo, że czasami sie zdarza, ale ogólnie sprawdź, bo sie opłaca.

ja zkolei w lidlu i też nie narzekam

Ja używam podkaszarki firmy Tryton. 2 żyłowa. 300W. Całkiem tania była, a służy mi już dłuższy czas. Plusem jest to, że jest lekka i wygodnie się ją trzyma, więc jak coś to polecam.

Lolek17, a dobra chociaż tak ogólnie, czy tylko Tobie podpasowała? Miałeś z nią jakieś problemy?

Ja mogę szczerze polecić Wam podkaszarkę Handy KCS 1000. Duża szerokość co przyspiesza koszenie, duża moc silnika i dodatkowo pas nośny dzięki czemu ręce się nie wysilają za bardzo.

Podpasowała mi, bo jest dobra. Nie miałem problemów, może lekko ją zarysowałem miejscam, ale to już tylko dlatego, że trochę nią rzucałem, a tak to git.

Krótko i zwięźle - http://www.narzedzia.pl/podkaszarka-ele ... 41132.html Mam już 3 rok działa bezawaryjnie. Zamówiłem z tej story, następnego dnia przywieźli mi pod sam dom. Nac robi ostatnio coraz lepsze narzędzia ogrodowe, wcześniej pożyczałem od sąsiada kosiarkę. Poza tym jakbym miał jeszcze doradzać to Gardena robi fajne ogrodowe rzeczy, mam bardzo dużo różnych mniejszych akcesroiów od nich. Na tej stronie też jest Gardena .

Mogę jeszcze dodać plusy Naca - lekka, łatwa w użyciu i i wygodny teleskopowy uchwyt!

Ja też tak jak już wcześniej pisałem mam pozytywne doświadczenia z podkaszarką trytona, tą 300W wersją także mogę Ci polecić podobnie jak chłopaki pisali.

Szczerze mówiąc to każda z nich ma podobną moc oraz jakość,mi osobiście niezbyt dobrze pracuje się z podkaszarką elektryczną żyłkową,często spada i trzeba ją naciągać z powrotem.

Moc nie jest podobna, jest różna. A co do spadającej żyłki... To po prostu źle zakładasz. Mi żyłka nie spadała, co najwyżej się niszczyła.

ja sprawiłem sobie ubiegłego roku gardena SmallCut 300 8845-20. Polecił mi ją sąsiad, podobnie jak on, jestem z niej zadowolony

Jeszcze pozostaje pytanie jaką podkaszarkę chcesz kupić? Spalinowa, czy elektryczna. Elektryczna raczej mniejsza do wycięcia traw w trudno dostępnych miejscach. Ze spalinową zrobisz więcej i nie ogranicza nas kabel. Na spalinową możesz założyć również tarczę i wyciąć trochę grubsze zarośla. Pozostaje również pytanie ile chcesz przeznaczyć na kosę? Czy ma być markowa, czy może tańsza?

Elektryczna jest moim zdaniem mniej solidna,szybciej się psuje i też mało praktyczna bo mamy ciągnący się za nami kabel. Jeżeli już inwestujesz w podkaszarkę,to tylko dobrą,spalinową.