Strona 1 z 1

Jak nawozić drzewa owocowe?

: 30 maja 2011, 19:30
autor: wika001
jak nawozić młode drzewka owocowe?

Re: Jak nawozić drzewa owocowe?

: 19 paź 2011, 15:20
autor: Freshonka
Witaj, piszesz o młodych drzewkach owocowych, nie wiem jak młode są, ani czy zaczęły już owocować, ale jest pewna zasada:
w pierwszch dwóćh latach od posadzenia drzewka, nie zawozimy go, pilnujemy jedynie aby miało odpowiednią ilość substancji do pobrania wprost z gruntu. Czyli po prostu dokładnie pielimy jego otoczenie, by wszystko szło do naszego drzewka, an ie chwastów ;)

W trzecim roku nawozimy obornikiem lub kompostem ;)
proporcje dobierane są na metr kwadratowy i tak:
- obornik - 2-5 kg na mkw
- kompost 1-2 kg na mkw

Jeśli nie mamy możliwości zastosowania naturalnego nawozu jakim jest obornik czy kompost, stosujemy mieszankę nawozów mineralnych, składającą się z nawozów azotowych i potasowych ;)

20 dkg anotowego i 10 dkg potasowego :)

Pamiętajmy, że robimy to na wiosnę!

Re: Jak nawozić drzewa owocowe?

: 20 paź 2011, 18:56
autor: magda_mm
Ja słyszałam że jesienne nawożenie jest jeszcze bardziej skuteczne niż te wiosenne. Na jesieni można stosować każde nawozy co wiosną i latem jest niemożliwe. A gdy to zrobimy właśnie o tej porze roku wiosną gleba będzie już gotowa do upraw.

Re: Jak nawozić drzewa owocowe?

: 21 paź 2011, 13:09
autor: Freshonka
Jak dla mnie jest to logiczne - nawozimy wiosną, ponieważ zima jest okresem tak zwanego uśpienia drzewa. Tak samo jest ze wszystkimi roślinami z gruntu.
Po co mamy nawozić jesienią, skoro, drzewo tak naprawdę wegetuje ?

Uzasadnione to będzie w stytaucji, gdy zastosujemy owe nawozy wczesną jesienią, w okresie późnego owocowania czy też po zbiorze, wtedy roślina jest osłabiona i potrzebuje substancji odżywczych., Jednak ja bym nie przesadzała z ilością :) bo może okazać się marnotractwem.

Wiem, że te substancje nie wyparują z gleby i wiosną i tak zostaną wchłonięte ::) a my chociaż się z tym nie spóźnimy :)

Nigdy nie nazywałam siebie ekspertem, a to co pisze to wiedza zdobyta zarówno z lektury, jak i doświadczenia, nie tylko mojego ;)
A wiadomo, że każdy robi tak jak uważa za słuszne ;)