zwykła pajęczyna to to raczej nie jest

ja sie chyba zaczelam wypalac jeśli chodzi o dbanie o ogród, połowa stou rozkopana bo ten ogrod byl troche za duzy i postanowiłam zamontować sobie wbudowany basen ale o drugą połowę będę dbac, zwłaszcza o moje ukochane czerwone tulipany przy płocie

też żałuję, chciałabym to zobaczyc

dla dobra naszego i pszczół trzeba walczyć o zakaz tak silnych oprysków

A nie lepiej i łatwiej zrobić samemu kompostownik? Zbić parę desek i zbierać resztki warzyw, obierki itp. To o niebo tańsze, ekologiczne i oszczędne rozwiązanie, bo przynajmniej nie wyrzuca się jedzenie na darmo. Co roku takim kompostem podsypuję ziemię zanim ruszę z sadzeniem warzyw.

Też mi wielka logika... Mam zwykły z marketu i jak stawiam na początku czerwca tak dopiero na koniec sierpnia zawijam z powrotem do narzędziowni. Kilka razy zmieni się wodę i wrzuci kostkę z chlorem, który kupuję najczęściej na allegro.