Kalatea - szkodnik - POMOCY

Witam,
Proszę o pomoc bo koniec kwiatka jest bliski. Z kalateą radzę sobie nieźle od roku. Przesadziłam ją w czerwcu. Pięknie się rozrosła. Od kilku dni, liście zaczęły się zawijać i schnąć. Część jest jeszcze zdrowa. Dziś zauważyłam, że od spodu jest coś na liściach, jakiś szkodnik.

Bardzo proszę o pomoc, może ją jeszcze uratuję.

Kalateę mogły zaatakować przędziorki. Proszę się przyjrzeć, czy na roślinie są widoczne jakby drobne pajęczynki. Jeśli tak – to one. Żeby zwalczyć przędziorki można liście przecierać roztworem wody z sodą i szarym mydłem (łyżeczkę sody oczyszczonej rozpuszczamy w 1 litrze wody, możemy do roztworu dodać ok. 1/5 łyżeczki szarego mydła). Można też kupić szare mydło potasowe ogrodnicze (np. Agrecol, Himal) formie płynnej i zrobić preparat do oprysku (rozpuszczając 1-2 łyżki mydła w 1l wody).
Przędziorki zwalcza też środek Polysect Hobby, stosowany jako oprysk.
Rozwojowi przędziorków sprzyjają suche warunki, dobrze więc opryskiwać roślinę wodą i regularnie podlewać (tak, żeby ziemia była wilgotna, ale nie mokra; doniczka powinna mieć drenaż, żeby korzenie nie stały w wodzie, bo to też spowoduje problemy).
Proszę obciąć liście całkiem zaschnięte i te, na których jest dużo przędziorków (tylko proszę nie wyrzucać ich do kompostu).
Roztwory mydła stosuje się co 2-3 dni przez jakieś 2 tygodnie (najlepiej, żeby było to mydło potasowe ogrodnicze, można kupić w marketach, sklepach ogrodniczych).
Natomiast Polysect Hobby stosuje się 2 razy, w odstępie od 14 do 21 dni (to środek długo działający, systemiczny - wnika w głąb rośliny i truje szkodniki, które żywią się jej sokami). Proszę też przeczytać szczegółowe informacje na opakowaniu.
p.s.
Chorą kalateę lepiej przestawić z dala od innych roślin

Nie wygląda to za dobrze, pytałeś może jakiegoś botanika?